Czy wyglądam dzisiaj wyjątkowo filmowo? To dlatego, że filmuję moim nowym ulubionym obiektywem. To jest pełnoklatkowy obiektyw anamorficzny Sirui 35 mm. Dlaczego lubię ten obiektyw? Cóż, to po prostu filmowe. Tak, powiedziałem to, powiedziałem słowo i nie żałuję. Można to zdecydowanie nazwać kinowym, ponieważ sprawia wrażenie zupełnie innego niż jakikolwiek inny obiektyw, jakiego kiedykolwiek używałem. I ciekawostka: właściwie to pierwszy raz, kiedy używam obiektywu anamorficznego. Nie wiem, jak to możliwe, że jestem filmowcem już od 10 lat i nigdy nie dotknąłem obiektywu anamorficznego. Po prostu to kocham. Ma cechy bardzo wyjątkowe w porównaniu do innych obiektywów, które posiadam.
Co to jest anamorficzny?
Ale najpierw odpowiedzmy sobie, czym jest obiektyw anamorficzny. Widzisz te czarne paski na górze i na dole? To efekt obiektywów anamorficznych.
Ludzie zwykle po prostu dodają czarne paski na górze i na dole, ponieważ chcą mieć taki współczynnik proporcji i tak naprawdę nie używają obiektywów anamorficznych, zamiast tego po prostu wyrzucają garść informacji z czujnika i całkowicie je wycinają. Obiektyw anamorficzny tak naprawdę wykorzystuje wszystkie czujniki: w pewnym sensie rozkłada obraz na całą matrycę, a następnie go rozpręża, tak że wygląda tak, z czarnym paskiem na górze i na dole. Aby uzyskać ten obraz, użyłeś całego czujnika i nie wyrzuciłeś żadnych informacji z czujnika, więc obraz będzie wyższej jakości.
Flary
Jedną z rzeczy, które ludzie uwielbiają, są flary, które są dość znane z soczewek anamorficznych. Ale dla mnie to jedna z najmniej interesujących rzeczy. Te flary nie są efekciarskie, ale mają tak mocny wygląd, że wiele razy wolałbym ich nie mieć. Mimo to w niektórych sytuacjach są bardzo fajne i podoba mi się, że flara obiektywu Sirui nie jest zbyt dramatyczna. Możesz dostać fajne odblaski, ale nie zakrywają one całej twarzy i nie wszystkiego, co widzisz.
Owalny bokeh
Kolejną rzeczą, która bardzo mi się podoba w obiektywach anamorficznych, jest owalny bokeh. Prawie każdy obiektyw, którego prawdopodobnie kiedykolwiek używałeś w swoim życiu, ma sferyczny lub okrągły efekt bokeh, ale na anamorficznym jest on owalny i uważam, że dzięki temu tła wyglądają dla mnie bardzo interesująco. Mają niezłą jakość i myślę, że dzięki temu obiekt wyłania się nieco bardziej niż sferyczny bokeh. To już kwestia osobistych preferencji, żadne z nich nie jest koniecznie lepsze ani gorsze, ale naprawdę podoba mi się ten wygląd.
Moja ulubiona funkcja
Największą rzeczą, która mi się podoba, jest to, że obiektyw anamorficzny 35 mm – taki jak ten anamorficzny obiektyw Sirui – nie ma tej samej ogniskowej co obiektyw sferyczny 35 mm lub nie rejestruje tej samej ilości obrazu. Soczewki anamorficzne są znacznie szersze, dzięki czemu można uzyskać dodatkową przestrzeń po bokach, a ja uwielbiam obiektywy szerokie, więc bardzo podoba mi się ten wygląd. Podoba mi się jego szerokość, bez szaleńczego zniekształcania twarzy czy czegoś w tym stylu. W pionie jest tak samo, po prostu dostajesz całą masę dodatkowych w poziomie. Mam wrażenie, że jest to często pomijane i ludzie prawdopodobnie nawet nie zdają sobie z tego sprawy, ale naprawdę mi się to podoba.
Dlaczego teraz? Szczerze mówiąc, kiedy go zobaczyłem po raz pierwszy, pomyślałem, że to trochę chwytliwy obiektyw i pomyślałem: nie ma mowy, żeby był dobry, bo jest za tani i za mały, a nigdy o nim nie słyszałem Sirui, więc w pewnym sensie to odrzuciłem. Bardzo rzadko zdarza się mieć dobry, niedrogi obiektyw anamorficzny, ale myliłem się.
Myślę, że jedną z najlepszych rzeczy w tym obiektywie jest to, że jest niedrogi i wygodny w użyciu. Kosztuje tylko 1500 dolarów i nie waży aż tak dużo. Można go zamontować w mocowaniach E-mount, RF Mount, Leica i Nikon, co oznacza, że można go zamontować na wielu aparatach – takich jak ten Sony FX3 – i nie trzeba używać żadnych adapterów.
Jeśli nie wiesz nic o soczewkach anamorficznych, możesz pomyśleć, że 1500 dolarów to drogo. Soczewki anamorficzne mogą być bardzo drogie. Z perspektywy tego, na jakim etapie kariery zawodowej się znajdujesz, może to być albo bardzo kosztowne, albo bardzo przystępne. Na przykład nigdy nie wydałbym 1500 dolarów na obiektyw, gdy zaczynałem kręcić filmy, bo nie było mnie na to stać, a cały mój zestaw aparatu nie kosztował aż tak dużo. Ale teraz, gdy zajmuję się tym już od około 10 lat, 1500 dolarów za obiektyw anamorficzny jest bardzo przystępne. Pamiętaj o tym w przyszłości, gdy ludzie będą mówić „niedrogi”, prawdopodobnie będzie to miało na myśli perspektywę wszystkich jego odpowiedników.
Poza tym najważniejszym powodem, dla którego mówię teraz o tym obiektywie, jest to, że trochę znudziły mi się obiektywy do aparatów. Wszystkie są czyste i ostre, a ja po prostu nie potrafię odróżnić obiektywu Sony od obiektywu Canon, ponieważ według mnie wyglądają dokładnie tak samo. Nie jest to sponsorowane przez Sirui, ale jestem po prostu bardzo szczęśliwy, że ktoś produkuje soczewki, które mają unikalne cechy i wyglądają inaczej niż wszystkie inne soczewki obecnie.
Negatywy
Pomimo wszystkich fajnych funkcji, są negatywy. Po pierwsze, jest to obiektyw manualny. Przyzwyczaiłem się już do obiektywów z autofokusem. Znalazłem rozwiązanie tego problemu: dzięki gimbalowi DJI, silnikowi ustawiania ostrości i lidarowi mogę ustawić ręczny autofokus obiektywu. Ustawiłem to wszystko, ale nie było warto. Mam wrażenie, że oprogramowanie jest po prostu zabugowane i wszędzie go pełno. Technicznie rzecz biorąc, możesz pracować bez gimbala, ale myślę, że DJI sobie z tym poradzi i to będzie działać świetnie. W tej chwili jest to trochę kłopotliwe, więc zdecydowałem się po prostu ustawić ręczne ustawianie ostrości. Miło jest znowu skorzystać z ręcznego ustawiania ostrości, ponieważ w ten sposób nauczyłem się prawie wszystkiego, co robiłem aż do około 2014 roku. Wszystko zawsze było ustawiane ręcznie i miło jest mieć tak precyzyjną kontrolę. W pewnym sensie podchodzisz do aparatu, a on porusza się nieco inaczej, ale brakuje mi autofokusa.
Kolejną irytującą rzeczą w tym obiektywie jest to, że kiedy patrzę na wyświetlacz LCD Sony, wygląda on okropnie, ponieważ cały obraz się rozciąga, co utrudnia ustawienie ostrości, więc trzeba będzie używać zewnętrznego monitora tam, gdzie wygląda normalnie.
Niektóre aparaty mają wbudowaną funkcję usuwania ściśnięcia, ale teraz nie mogę tego zrobić. Niektóre aparaty, takie jak mikro cztery trzecie, mają rozmiar 4x3, więc po założeniu obiektywu anamorficznego zmniejszają obraz i stają się 16x9. Podoba mi się ten współczynnik proporcji w przypadku obiektywu anamorficznego, jest naprawdę fajny.
Jeśli miałbym powiedzieć co jest z nim nie tak, to minimalna odległość ostrzenia. Odległość 90 cm jest tak blisko, jak to tylko możliwe, a jeśli podejdę bliżej, już nie będzie ostrości. Nie mogę więc robić zbliżeń tym obiektywem i to jest dla mnie największa wada tego obiektywu 35 mm. Wygląda naprawdę fajnie, ale nie mogę podejść wystarczająco blisko. Bokeh tła też nie jest aż tak wyraźny i to jest dla mnie największy minus tego obiektywu.
Nie jest to obiektyw uniwersalny, którym można sfilmować wszystko, ale czy mam zamiar zabrać go na następną wycieczkę, gdziekolwiek się udamy, i sfilmować tym obiektywem mnóstwo rzeczy? Tak, prawdopodobnie. Myślę, że jest bardzo fajny, podoba mi się wygląd, jaki dzięki niemu uzyskałam! Po prostu miło jest mieć obiektyw z jakimś charakterem. Mam wrażenie, że na rynku istnieje ogromna luka pomiędzy „wspaniale jest mieć te ładne, czyste, idealne soczewki” a „ale byłoby też miło mieć soczewki, które mają rzeczywiste, unikalne cechy”.